Natolin's Handmade

wtorek, 20 września 2011

Na straganie...


... w dzień targowy :)

Dzisiaj chciałam Wam pokazać, jak wyglądał mój kramik w niedzielę na Ursynowisku :)) Rzadko robię fotki na kiermaszach, bo z reguły podróżuję na nie komunikacją miejską i najczęściej brak mi już miejsca na aparat. Tym razem jednak kiermasz był na Ursynowie, a więc prawie u mnie (właściwie jakieś 200 metrów - ale ja się nie znam na odległościach, w pięć minut przechodzę ten odcinek :)) ). 

Zrobiłam parę zdjęć mojego stolika. Faktem jest, że za każdym razem wygląda inaczej. Ale zawsze jest na nim kolorowo i wesoło (a może nawet za bardzo?). Tym razem za ladę służył mi stół bilardowy z epoki - podkradziony miejscowej Cafe Roskosz (która zorganizowała kiermasz już po raz drugi).









Spokojnego wieczoru albo miłego dnia - w zależności, kiedy czytacie :)) 

ps. Ja dalej walczę z mgr...

pps. Na blogu fotograficznym relacja z Ursynowiska od innej strony niż zza lady ::)) Zapraszam :)

4 komentarze:

  1. Piękny straganik, a ile na nim cudowności

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie cudowności na straganiku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne rzeczy :)
    pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. piękny straganik :) Kochana gdzie kupiłaś takie mebelki do ozdabiania ??bo jestem na poszukiwaniu takowych

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli coś do mnie napiszesz :))

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...